Siemka :)
Ooo matko śnieg ...
Wstałam dzisiaj dosyć wcześnie popatrzyłam i BUM !!! Za oknem był śnieg , bardzo się ucieszyłam :D
Ubrałam się i wyszłam na podwórko , a śnieg tak milutko zgrzytał pod moimi nogami hah :) Nie ma go jeszcze na tyle aby lepić bałwana czy aniołki na śniegu ale i tak jest fajnie .
Bardzo lubię zimę ale czasem ten mróz i chłód dokuczają . Nie przepadam za ubieraniem tyle rzeczy na siebie sweterek - kurtka - czapka itp.
Ale chyba każdemu podoba się pierwszy śnieżek ? Hmm ?
Już niedługo idę na zdjęcia więc postaram się jeszcze w ty tygodniu dodać kilka :)
Mam nadzieję że będziecie cierpliwi :)
Pa Pa :)